Bad Heviz- bogata tradycja zdrowia i rekreacji.

Heviz - budząc się z rana słyszymy tu świergot ptaszków, a wieczorem muzykę która zachęca do odwiedzenia licznych kawiarenek i restauracji... a to wszystko bez hektyki dużej metropolii.
Ta malownicza miejscowość uzdrowiskowa, położona wśród zielonych wzgórz. Bliskość Balatonu (6 km) zapewnia urozmaicony i atrakcyjny pobyt.

Główną atrakcją tego miasteczka jest szeroko znane w świecie jezioro termiczne o powierzchni 4,4 ha i głębokości dochodzącej do 38,5 m, ma temperaturę 24°C zimą do 36°C latem. 
Źródło jeziora jest bardzo wydajne, woda wymienia się samoczynnie w ciągu 30 godzin.

Bad Heviz.

Zachwyca nas budowa kąpieliska z pawilonami i pomostami.

Woda oraz muł mają silne właściwości lecznicze, przydatne zwłaszcza w schorzeniach reumatycznych i narządów ruchu.

Na usianym liliami jeziorze unosi się cała flotylla dryfujących jaskrawych gumowych   kółek...w każdym tkwi wymoczony i rozleniwiony kuracjusz po  paru godzinnej kąpieli skóra przesiąka zapachem siarki ;)

Flora i fauna i okoliczne mokradła.

Symbolem miasta Heviz jest słynny lotos, kwiat lotusa zamyka się późnym wieczorem  i otwiera się o poranku następnego dnia


Inną bajką jest tzw. "Terma dla ubogich" tak to miejsce nazywał mieszkaniec.
Jest to kanał odpływowy nadmiernej wody z jeziora Heviz.
Panuje tu żywy ruch ludzi spragnionych tego ciepłego mokra.



Obficie kwitnący liliowy  kwiat lotosu sprawiły, że będziemy jeszcze długo wychwalać to przepiękne miejsce.

Nimfy  wśród lotosu, pływanie w takim otoczeniu to bardzo kojące.

Liliowy i biały lotus w dalszej części kanału odpływowego pokrywają niemal całą powierzchnię wody.

Na tym spokojnym już odcinku można nawet zauważyć zaskrońce, żaby rechoczą w szuwarach, i czasami nawet zobaczyć można żółwie błotne .


Wzdłuż kanału snuje się ścieżka spacerowa ...idąc nią można do woli napaść oczy pięknem natury.

W słoneczny dzień rozkwitły liczne Lotusy 

Kolory wrzosu i białe.

 

Biała ślicznotka.

Mikroklimat sprzyja nie tylko zdrowiu ale i wegetacji i ... produkcji wina, koniecznie trzeba się wybrać do dzielnicy wina Egregy gdzie można wypocząć
wybornie przy lampce dobrego  wina, pysznej kolacji i słynnej węgierskiej muzyce na żywo.


Zapach kawy, ciast, kiełbasy i przypraw -targowisko w Heviz.

Dzień rozpocząć  od miłego spaceru po miejskim targu, tu zaopatrujemy się w świeże pieczywo, ciasta i owoce.
Po zaopatrzeniu się w regionalne pychotki koniecznie jest pochodzić po tym jakże przyjemnym miasteczku.



Można kupić wiklinowe wyroby, ale i niezbędny equipment do kąpieli w jeziorze...



Owoce świeże i konserwy i suszki w bogatym asortymencie
...większość klientów to turyści.



Duży wybór w suszonych  przypraw.



...różne cicimici  też mieli ;)


Świeże regionalne produkty.

Na Hevizowskim targu można wiele ciekawych rzeczy kupić.

Na podeście...posągów tu mają dużo. 

Dawne eksponaty zdobią uliczki.

Boczne wejście na termę, tu odbywały się wieczorne koncerty.


Wiele tu  restauracji, knajpek i piwniczek, gdzie można spróbować lokalnej kuchni i zakropić lokalnym winem.



Urokliwe uliczki. W mieście  nie brakuje klimatycznych kawiarni oraz restauracji.
 

Galeria w centrum.

 

Jedni mieszkają wykwintnie ale i tak mieszkają.

Hotel w Heviz.

Przystanek przy drzewie morwy, jej  smaczne owoce  są  zdrowe i bogate w witaminy.

Rzymsko katolicki kościół Św. Ducha.

Nowoczesna architektura połączona z tradycyjnym  wystrojem wnętrza. Ciekawostką jest że wieża główna, ze względów statycznych nie posiada dzwonu. Za to dwie boczne wieżyczki mają każda po mniejszym dzwonie.

Kościół Św. Ducha, wejście główne.

Tradycyjny drewniany wystrój.

Akustyka jest tu wyśmienita, można tu odwiedzić odbywające się koncerty organowe.

Pod górkę było ciężko ...ale z powrotem, gnało się na rowerze jak strzała;)

Kolorowy mural, Stephanus Rex.

Ozdoba na przedszkolnej fasadzie.

W takiej poczekalni u dentysty, można o wszystkim zapomnieć.

Na dobry wieczór  byliśmy miło zaskoczeni przyjemnym miejscem  przy  boisku. Z dala od zgiełku spało się dobrze.

 Rzeźby i  skulptury i fontanny zdobią parki hotelowe.

Ewangelicki kościółek.

Podsumowując,  w Hévíz i okolicach na nudę narzekać nie będziesz, nam się tam bardzo podobało...i tam jeszcze wrócimy.

Dziękuję za wizytę, i do zobaczenia w następnych opowiastkach.